Arnold Shwarzenegger
05 lipca 2020, 13:11
Chciałbym odejść na chwilę od konceptu z tytułu, mówiącego poszukiwaniu sensu życia poprzedzonego tragicznym zdarzeniem.
Każdy z nas zmaga się z poszukiwaniem sensu życia. Dla niektórych tragiczne w skutkach może być choćby naciągnięcie mięśnia trójgłowego w trakcie podnoszenia ukochanej osoby.
Ciekawy i może dla wielu zaskakujące pojęcie poszukiwań zaprezentował wszystkim znany aktor filmów sensacyjnych.
Prócz kariery aktorskiej bohater poszczycić się może karierą kulturystyczną, oraz polityczną.
Arnold Schwarzenegger, sens życia odnalazł w pracy nad harmonią pomiędzy ciałem a umysłem, o czym sam wspomina w posłowie książki „Arnold. Edukacja kulturysty”
(Autorzy: Arnold Schwarzenegger, Douglas Kent Hall), co pozwolę sobie zacytować:
"Moim zdaniem proces rozwoju nie kończy się na samym ciele. Obserwowanie niezwykłego wzrostu i zmian we własnym ciele może otworzyć przed tobą zupełnie nowe możliwości. Platon napisał, że człowiek powinien dążyć do osiągnięcia równowagi pomiędzy ciałem a umysłem. Pomiędzy tymi składnikami powinna panować harmonia. Platon uważał, że kiedy ciało jest w złym stanie, umysł również cierpi. Niemal przez całe życie zawodowo zajmowałem się kulturystyką i sądzę, że udało mi się osiągnąć równowagę, o której pisał filozof. Wiem, że rozwijanie ciała sprawia, iż umysł sięga dalej. Siła i pewność siebie, a także satysfakcja płynąca z ciężkiej pracy pomogą ci stworzyć nowe, lepsze życie.”
Tymi słowami chciałbym zachęcić do lektury.
Jednak ostrzegam, prócz ciekawie opisanej autobiografii, w której między innymi opisuje zmagania choćby ze sobą, ze swoim lenistwem, mamy wiele porad dla kulturystów
(około pół książki).
Materiały i tekst Marcin Bałut
Zredagowała KGJ
Dodaj komentarz